Czasami patrzymy na nasze marzenia jak na nieostry obrazek. Kiedy przypatrujemy się dłużej, coś dostrzegamy coś zaczynamy widzieć wyraźniej. Coś nam bliskie, a jednak dalekie. Kusi nas. Coś nas tam ciągnie. Tam jest świat czy życie, o którym marzymy. Coś wiemy. Czegoś się domyślamy. Wiemy, że coś jest w zasięgu ręki, a ręki nie wyciągamy. Ciągle coś. Jakby ktoś nam założył obrożę i na smyczy trzymał. Po głowie chodzi nam niewyraźny obraz naszych marzeń przyćmionych ciągłymi obawami i tłumaczeniami.
Zrealizować marzenia. Trudne ? Tak. Łatwe nie jest. Bo to decyzje, bo to wybory, bo to pozytywne nastawienie. Jeśli myślisz że marzenia się spełniają możesz nigdy ich nie doczekać. Marzenia się po prostu spełnia. Warto o tym pamiętać. Jeśli nie chcesz tylko żyć marzeniami, zacznij działać. Życzę powodzenia.
Marzenia:
- Przypomnij Sobie, że je masz.
- Nie daj, aby poszły w zapomnienie.
- Wpatruj się w nie jak w piękny obrazek, wsłuchuj, wypisuj na kartkach.
- Wyciągaj z worka jedno po drugim, nie wszystkie na raz.
- Zacznij od tych małych, ćwiczenie czyni mistrza.
- Nie pytaj innych czy warto, każdy Ci powie, że tak.
- Marzenia są nieco wymagające, zaplanuj wdrożenie z myślą, że nagroda będzie niewspółmiernie większa.
- Pożegnaj się ze strachem, który je więzi. Zamknij go na 4 spusty w szafie.
- Pamiętaj o innych, ale głównie o Sobie, troszkę egoizmu nie zaszkodzi.
- Stosuj „zasadę przyciągania”, gdzie myśl rzeźbi rzeczywistość. Każda myśl to krok bliżej celu.